Kadra Dobrego Pasterza


Strachowska Jola - co lubi jeździć do przedszkola.
(I tutaj wam się zwierzę, że jeżdżę na rowerze.)
Razem z mężem Bogdanem (matematykiem) wiemy, że to rzecz nie łatwa mieć w domu Symeona nastolatka.
Mamy też pręgowaną tygrysię, buraskę - kicię Misię.
Pięć lat temu wszystko stanęło na głowie, bo opuściliśmy naszą chatkę w lesie, żeby zamieszkać w Krakowie. (Chatkę odwiedzamy, z radością tam)
To właśnie wtedy moje nogi przekroczyły po raz pierwszy ziarenkowe progi.
Ziarenko tak mnie zachwyciło i tak oczarowało...., że do dzisiaj tak zostało.
Z podziwem, radością i miłością troszczę się o małe ziarenka. Podlewam je, karmię, przytulam, ciepełkiem otaczam, ale też granice wyznaczam.
Patrzę jak kiełki wypuszczają, jak pięknie się rozwijają. A dzieci uczą mnie miłości, pokory, radości i cierpliwości.
Lubię śpiewać, piec bułeczki, piłować, strugać, wbijać gwoździe, splatać niteczki, wylepiać urodzinowe świeczki...
Wszystko to i jeszcze o wiele, wiele więcej wspólnie robimy, i bardzo, bardzo się z tego cieszymy.
Ene, due, rike, bom! Ziarenko to mój drugi dom!

Alena

Jestem pełna zachwytu nad fenomenem jaki uosabia każde dziecko. Towarzysząc dzieciom w ich rozwoju i odkrywaniu Świata zyskuję wciąż rosnące przekonanie, że ja daję im moje wsparcie i wiedzę, a one mnie bardzo wzbogacają o prawdę, wrażliwość i piękno.
Patrzę na świat ich oczami i widzę go pięknym, wielowymiarowym i kolorowym.
Każdego dnia daję dzieciom tyle poczucia bezpieczeństwa i radości ile potrafię.

Z wykształcenia jestem, plastykiem, ogrodnikiem i nauczycielem przedszkolnym.
Obecnie zyskuję nowe kompetencje na Uniwersytecie Ludowym w zakresie rękodzieła ludowego.